Hejo, ja już po kościele & rosołku ! Wczoraj przełamałam się i włączyłam sobie japoński serial "Panna młoda i ojciec". Obejrzałam już 4 odcinki, są świetne... Teraz na pewno nie skończy się tylko na jednym serialu !
Wcześniej sądziłam, że dramy są nudne i z niechęcią na czytałam opisy bloggerek, dotyczące tych serial....
Myślę, że uda mi się obejrzec kolejne odcinki, gdy uporam się z lekcjaki, których jest sporo ! :(
Wcześniej sądziłam, że dramy są nudne i z niechęcią na czytałam opisy bloggerek, dotyczące tych serial....
Myślę, że uda mi się obejrzec kolejne odcinki, gdy uporam się z lekcjaki, których jest sporo ! :(
ahmm, jeszcze AVANTI ;)) |
owocnej nauki. :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że przekonałaś się do azjatyckich seriali :D
OdpowiedzUsuńJa nie oglądam, ale może kiedyś zobaczę jakiś jeden ;) :*
OdpowiedzUsuńpowodzenia z lekcjami ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie oglądałam żadnej dramy :D
OdpowiedzUsuńmam podobny zeszyt z żabą xd
OdpowiedzUsuńfajny ten zeszyt z zaba! :D a ogólnie, to swietny blog! :D wpadnij do mnie :* obserwuj, jesli Ci sie blog podoba (: masz twittera? followujemy sie? :D twitter.com/viktoriapoland
OdpowiedzUsuńja też muszę się dzisiaj uczyć :c
OdpowiedzUsuńpowodzenia! :)
ja też już po kościele i rosołku, haha :D
OdpowiedzUsuńEhh, z kąd ja to znam : ( Też mam masakrycznie dużo nauki, tym bardziej że jestem w 3 klasie...Ja w kościele dziś nie bylam ponieważ mam gorączkę :)
OdpowiedzUsuńja jakoś jestem zniechęcona do dram i tych japońskich seriali :P
OdpowiedzUsuńjej jak fajnie jak ktoś się przełamię do tego typu seriali i filmów. Sama niedawno nie przepadałam za nimi ,ale miałam takie zdanie ponieważ wcześniej ich nie oglądałam , ale się myliłam:)
OdpowiedzUsuńJa też mam taki problem:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nowy post:*
Mi w poniedziałek kończa się ferie i tez będę miała dużo nauki :/
OdpowiedzUsuńja zaczęłam oglądać nowy serial niedługo o tym u mnie na blogu :) Jeśli chodzi o dramy to nadal nie jestem do nich przekonana
OdpowiedzUsuńNie oglądam seriali więc w tej kwestii milczę :P. Mam taki sam podręcznik od polskiego i wzywam o pomstę do nieba- czemu on jest taki beznadziejny ?!
OdpowiedzUsuńmoże jednak spróbuj się przekonać do sh :) na blogu filmik z moimi ulubionymi łupami z sh, jeśli masz ochotę zapraszam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam taki sam zeszyt A4 z żabą :D nie oglądałam jeszcze nigdy dram ;)
OdpowiedzUsuńMi też sie zebrało tyle lekcji przez ferie ale nawet nie mam ochoty ich otwierac ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam u mnie nowy zestaw ;) http://skarpetkaaa.blogspot.com/
Taa, niema co zawsze najpiękniejsze chwile psuje nauka...
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńJa niestety też mam dużo nauki... :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://lifeofnowheregirl.blogspot.com/
P.S. Dodałam do obserwowanych ;)
Ja też nie przepadam za drama, chociaż nigdy jej tak naprawdę nie oglądałam. Za tydzień się przełamie i zobaczę ;). P.S. Moja przyjaciółka ma ten zeszyt z żabą & obserwuję :).
OdpowiedzUsuńJeszcze nie oglądałam dramy (;
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę <3
noom i ja też bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńmiłej nauki, ja ostatnio cały czas mam sprawdziany i kartkówki, rozumiem Cie :D
Ja też mam dużo nauki -> niestety :(
OdpowiedzUsuńPowodzenia !