Miałam wcześniej dodać ten post, ale jakoś zapomniałam o blogu.. :O Po południu wpadła Justyna, przeczekałyśmy największe słońce następnie wybrałyśmy się na "przejażdżkę życia". Dosłownie tak było. Przejechałyśmy w 40 stopniowym upale ponad 20 km z myślą, że ochłodzimy się na tamie... Niestety szybko stamtąd uciekłyśmy. haha ^^
z 22 lipca^^
Jutro razem z Bartkiem jadę do Krakowa! On musi załatwić jakieś swoje sprawy, a później zwiedzamy cudowny Kraków! ♥
Pięknie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam odwiedzić Kraków <3
Piękne to zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńNo to gratuluję, taki upał i tyle kilometrów :D
UDANEGO POBYTU W KRAKOWIE ;)
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Taki upał i tyle przejechać!
OdpowiedzUsuńteż bym sobie do Krakowa pojechała! ;>
OdpowiedzUsuńKraków ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz ;3
ulala, jak fajnie ;)
OdpowiedzUsuńkocham Kraków <3
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bym wytrzymała w taki upał. Kocham Kraków <3
OdpowiedzUsuńWow, podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńKraków <3. W 2016 morze odwiedzę na światowe dni młodzieży, ale mam nadzieję że uda mi się to wcześniej ;>.
haha jechałyście na marne :p ładne zdjęcie. :)
OdpowiedzUsuńhttp://venuuska.blogspot.com/
Śliczne zdjecie ^^ No ja także ci gratuluje w takim upale przejechac 20 kilometrów, ja bym chyba nie dała rady... :D
OdpowiedzUsuńmakelifecrazier.blogspot.com
OO , ale Ci zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńKraków to chyba najpiękniejsze miasto w Polsce :) udanego wypadu :D
OdpowiedzUsuńu mnie było tak maskarycznie gorąco, że cały dzień przesiedziałam w domu :D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie ;))
też planuję w te wakacje wybrać się do Krakowa,zazdroszczę Ci,że już jutro tam jedziesz :)
OdpowiedzUsuńSuper fotki
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
świetne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńnie wytrzymałabym!
OdpowiedzUsuńale fajny strój w grochy;d
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak gorąco, że lepiej w nim zostać i wyjść dopiero wieczorem kiedy chociaż temperatura spadnie o kilka stopni :))
OdpowiedzUsuńZnam to jeżdżenie w upał, wczoraj miałam podobną sytuację. :D
OdpowiedzUsuńkim jest bartek dla ciebie, jeśli można spytac :>
OdpowiedzUsuńTo najlepszy kuzyn pod słoooońcem ^^ W sumie to brat cioteczny :)
UsuńPrzepiękny nagłówek i ogólnie super blog!
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam ---> http://everything-about-sophie.blogspot.com
Śliczne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńUdanego wypadu do Krakowa :)
zapraszam ;)
http://meganowaa.blogspot.com/
jakbym nie dała rady w takim upale jeździć rowerem..:D
OdpowiedzUsuńoo uwielbiam Kraków, w tym tygodniu wybieram sie na zakupy ;D
OdpowiedzUsuńmiłego wyjazdu do Krakowa+świetne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńHaha, Marta! krejzolu <3
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że ja też wczoraj przejechałam ok. 20 km ;) Ale dobrze taka przejażdżka robi :):)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, mnie by się nie chciało w taki upał wybierać na "przejażdżki życia".
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcie ;]
Zazdroszczę wyjazdu do Krakowa, baw się dobrze ;)
http://klaaudik.blogspot.com/
Świetne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńCudowne wakacyjne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńFajny masz kostium kapielowy w kropeczki:)
OdpowiedzUsuń