niedziela, 31 marca 2013

wczoraj

Tak jak obiecałam - jestem. Odwiedziłam babcię w szpitalu, nie jest źle. Wyjdzie z tego. Od dziecka nie lubię łazić po szpitalach ten specyficzny zapach po prostu ohyda. Tak swoją drogą wszystko związane ze szpitalem jest fuuu. Ale podoba mi się zawód lekarza. :) Wielkanoc? Kiedyś wyglądało to wszystko inaczej. Lepiej. Mam wrażenie , że nie tylko ja nie czuję tych świat...
Chciałabym jeszcze wrócić do wczorajszego dnia. Odwiedziła mnie Ala. Spędziłyśmy razem całe popołudnie i wieczór. I jakiś pozytywny dzień zrobił się z tej soboty.






Easter

Cześć.
Wczoraj byłam na wieczornej mszy, więc dzisiaj mogłam sobie dłużej pospać i poczekać aż rodzice wrócą z kościoła. Jednak obudziłam się przed 7 poszłam do kuchni po wodę, otworzyłam szeroko oczy i nie mogłam uwierzyć to co było za oknem! Śnieg.. Jeszcze wczoraj byłam święcić koszyczek w trampkach a dziś :O. Jezu. Już po wielkanocnym śniadaniu. I pewnie teraz jechalibyśmy do babci, dzisiaj też pojedziemy. Niestety nie do domu, babcia od wczoraj jest w szpitalu. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Po szpitalu do cioci i kuzynka. Znowu go wielki nie widziałam!


Wieczorem pojawi się jeszcze jeden post. Bajoos! ;*

sobota, 30 marca 2013

Święconka

Siema ;*
Po wczorajszym skejpie do późna, ciężko było mi wstać rano. Ubrałam się i poszłam do kościoła ze święconką. Wszystko trwa tak krótko, ale pięknie jest. Lubię to. ♥





Założyłam konto na weheartit : KLIK ♥ 

piątek, 29 marca 2013

converse

Cześć.
Wczoraj od rana czekałam na kuriera. Dopiero ok. 15 zadzwonił do drzwi. Szybko odebrałam  i rozpakowałam przesyłkę. Zamówiłam numer 38, i do końca nie była pewna czy to odpowiedni numer. Idealne. Kolor. Rozmiar. Całe one! ♥ Są to moje pierwsze Converse, jeszcze rok temu w życiu bym ich nie kupiła a teraz szaleję na ich punkcie. Coś czuję , że na jednej parze się nie skończy.. Chociaż Vansy też świetne *,*





Facebook>KLIK<

czwartek, 28 marca 2013

before I die.

Sieeema. :)
Jakie macie plany na pierwszy dzień wolnego? Ja zamierzam poleniuchować do wieczora a później do kościoła i miasto. Może wpadnie jeszcze Ola. Na dzisiaj przygotowałam swoją listę "Before I die" Na dzień dzisiejszy lista można powiedzieć, że nie za rozmaita. Pewnie z biegiem czasu zmienią się priorytety i lista nieco przekształci. Jednak, gdyby świat skończy się miałam za miesiąc chciałabym zrobić to :
LOVE FOREVER. 

MMM, MUSI BYĆ NIESAMOWITE PRZEŻYCIE. 

Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKAM NA WRZESIEŃ... ♥

... LAATO, LATO I CAŁE 24H NA PLAŻY 

TATUAŻ...

OOO TAK! :)

BYĆ WIECZNIE MŁODYM...

środa, 27 marca 2013

inne.

Siema.
Obudziłam się o 6;30 trochę za późno, żeby się wyrobić do szkoły. Więc obróciłam się na drugi.. Jednak wstałam. I dobrze, w szkole było luźno - fajnie. Zaczynamy przerwę świąteczną. Oby czas się ciągnął. Wczoraj też poszłam z mamą na zakupy spożywcze. Mama zdążyła obejść cały sklep , a ja dopiero w połowie. Oglądałam bardzo dokładnie wszystkie produkty, żeby zobaczyć ile kalorii. Teraz to najważniejsze. Zaopatrzyłam się w duużo jogurtów light, płatki oraz batoniki fitnness. ( obiecuję jeść jeden na tydzień) oraz przepyszną grejpfrutową herbatkę.


Zapraszam na facebooka KLIK .

wtorek, 26 marca 2013

playboy

Cześć.
Jestem z siebie dumna, po raz pierwszy nauczyłam się na historię. Umiałam wszystko, nawet jak dostanę złą ocenę (bo wiadomo, różnie to bywa.. Myślisz, że wszystko jest dobrze a tuuu..) to nie będę miała jakiś wyrzutów. Bo się uczyłam. Zaraz po szkole pojechałam z mama do miasta. Rozejrzałam się za telefonem, ale jednak zostaję przy tym co mam. Później trafiłam do Rossmanna. Perfuma , która zawsze kupowałam - Żółta Puma, jakoś mi się znudziła. Chciałam spróbować czegoś nowego i takim sposobem testuję zapachy od Playboy.Kupiłam mgiełkę oraz perfumę. Planuję jeszcze wieczorem wypisać pocztówki, oraz wejść na skejpa.♥

 Świąteczne! *,*
Jeszcze tylko jutro...

poniedziałek, 25 marca 2013

SinSay.

Siema!
Udało mi się pojechać do nowo otwartego sklepu we Wrocławiu , dokładnie w Renomie. Wiedziałam o otwarciu ponieważ moja ciocia tam pracuje oraz na blogu pewnej blogerki widziałam zakupy z tego sklepu. Od razu spodobał mi się ten sklep, świetnie zaopatrzony, nie za duży oraz ceny w sam raz. No idealny. Udało mi się kupić : legginsy czarne, chociaż inne od wszystkich bo mają mały zameczek na dole, mega długą, miętową bluzę, sweterek, spódniczkę oraz bluzkę.




Fajnie było spędzić trochę czasu z mamą. Ostatnio niewiele razu przebywamy. Tak sobie myślę  że chciałabym być taka jak moja mama, która potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji... ♥

niedziela, 24 marca 2013

"One way"

Cześć. :)
Spotkania ze ludźmi są z pewnością potrzebne. Nie widzieliśmy się przez 3 tygodnie.. Po wczorajszym spotkaniu mój humor od razu się poprawił. Bo to co teraz się ze mną dzieje co najmniej dziwne. Śpiewam przy OneDirection. Ło. Polubiłam ich piosenkę One way or another. ♥ Mam świetny humor. Wprost idealny na zakupy. Yeaaa. Chyba trzeba się pouczyć? Oj. ;>

Nie mam nowych zdj. ;(

Wyniki konkursu podam na facebooku, wieczorem. Póki co możecie się jeszcze zgłaszać klik . :)

sobota, 23 marca 2013

kto ma ochotę na... ?

Przychodzę do was z pytaniem, propozycją... KTO MA OCHOTĘ NA WYMIANĘ POCZTÓWKAMI?! ;> Już nie pamiętam kiedy dostałam jakąś pocztówkę. Pewnie jeszcze w wakacje. Pod tym zdjęciem możecie zgłaszać się do konkursu, który będzie polegał na tym, że ja wylosuję osoby, z którymi wymienię się pocztówkami. Ilość osób do wymiany zależy od liczby zgłoszeń. Aby wziąć udział w konkursie wymiany pocztówek należy :

*Polubić mnie na facebooku .
*Zostać publiczny obserwatorem bloga.
*w komentarzu zostawić swój e-mail. 
*Osoby, które nie mają bloga również mogą wziąć udział.



Konkurs trwa do niedzieli. 

piątek, 22 marca 2013

taki piątek.

Bywają takie wieczory jak ten. Zostaję sama w moim pokoju, zamykam drzwi, rozkładam łóżko, jeszcze tylko delikatne światło z lampki i roleta... Aaa zapomniałabym o herbacie. Włączam muzykę i myślę nad moim życiem. Jak to dziwnie brzmi. Jestem tylko ja i myśli. Wtedy przychodzą wspomnienia. Jedno po drugim. Najlepszego i gorsze. Sama nie wiem czego jest więcej dobrych czy złych?  Najlepszego wspomnieniem mam jedno. Najgorsze? hm. może dwa. Pewnie więcej, teraz ich nie przypomnę. Wczoraj rozmawiając na skejpie tak nagle uświadomiłam sobie, że dużo już przeżyłam. Mimo tych 17nastu lat. Wszystko pamiętam bardzo dobrze, najlepsze wakacje 2012, gimnazjum, Kubę,  pierwsze dni w LO. , domówki. Pewne wydarzenie zmieniły mnie. E tam. Wszystko dzieję się po coś i choć nie zawsze los robi tak jakbyśmy chcieli to należy brać życie takie jest, nie przejmować się jutrem, żyć chwilą. I będzie ok. Tą stoicką (no może trochę też epikurejską) postawą kończę postoniczymkonkretnym.

Powiem kocham życie. BOOM. ♥♥♥
Dobranoc...

mix zdjęć.

Cześć.
Nigdy nie pomyślałabym, że kiedykolwiek zjem (dobrowolnie) na obiad znienawidzoną przez przedszkole 'danie' - ryż z jogurtem. Kiedyś coś okropnego, teraz nie mówię, że wyśmienite ale zjadliwe. Dla kogoś kto stara się być na diecie jest w sam raz. Dzisiaj miałam dwie lekcje, a poszłam tylko ze względu na matmę, miała być kartkówka jednak nie było. Fajnie. Pani oddała sprawdzian z matmy.. Widzę 2! Po przeliczeniu punktów wszystko wskazuje na 3. ;) I tak się stało, pani się nie zauważyła jednego punktu. Wcześniej miałam dwie godziny wolne, poszłyśmy do biedronki, po śniadanie. Od jakiegoś czasu w tym sklepie pojawiły się ciasteczka francuskie , mimo tej całej diety nie mogłam się oprzeć. *,*

Przygotowałam dla was mix zdjęć z całego tygodnia : 
♥Pytania na spr. ♥Tatuaż.♥ Baaabeczki *,*.♥ Mecz. ♥Moje pazurki.♥ Angielski. ♥Puder do kąpieli z biedronki za 1,50 zł. 

czwartek, 21 marca 2013

chillujemy.

Siemcia. 
Jak spędziliście dzień wagarowicza? Ja całkiem okay. Chociaż ostatnio było lepiej. Ta okropna pogoda... Miałbym fajne rozpoczęcie weekendu, gdyby nie to że muszę jutro iść na 2 lekcje i zaliczyć kartkówkę z matmy. Dzisiaj peeeeełen relaks, nie przejmuje się niczym. (: . 


***
Jeszcze w styczniu byłam u lekarza. I chciałabym dzisiaj napisać o efektach leków na trądzik. Muszę przyznać, że mi pomogły. Nie biorę już tabletek, ale maść jeszcze stosuję. Do tego powinien być jeszcze tonik , ale strasznie go nie lubię. Żałuję, że wcześniej nie poszłam do dermatologa, bo takie maseczki, toniki itp. rzeczy z drogerii nie pomagają. 

środa, 20 marca 2013

astronomiczna

Cześć.
aj, astronomiczna wiosna już jest. Ale taka prawdziwa.. Rano jeszcze śnieg, a później piękne słoneczko. Oby jutro też tak było bo zmarzniemy. Boli mnie głowa, dobrze że lekcje szybko zleciały. Robiliśmy dzisiaj ciekawe doświadczenia na chemii z ziemniaków, bananów, mocznika, kwasu azotowego a nawet przydał się budyń i jajko. Później trzeba było to posprzątać i oczywiście musiałam coś rozlać. Eh i musiałam chodzić z mokrymi spodniami po szkole. ;O Wczoraj był ostatni dzień kiedy jadłam dosłownie wszystko. Od dziś zero słodyczy, chleba i wielu wielu innych. I tak aż do wakacji. Płaski brzuszek *,*
16.03.


Udanego dnia wagarowicza :)

wtorek, 19 marca 2013

Udało się!

Siema.
Ale byłam dzisiaj prze szczęśliwa, że chociaż raz miałam szczęśliwy numerek - 1. Zapowiadało się na kartkówkę z matmy i odpowiedź z historii , to wszystko ominęłoby mnie, gdyby któraś z pan dotrzymała słowa i spytała klasę. Niektórzy mieli mnie dość, ciągle chodziłam i marudziłam o numerku. haha :) Ale udało mi się przetrwać wtorek bez żadnej niechcianej ocenki. Od jakiegoś czasu myślę nad zmianą telefonu. Moja Nokia Asha, już mi się znudziła, wolałabym jakiś dotykowy telefon. Muszę się rozejrzeć za czymś fajny na allegro. Szczególnie, że już znalazłam kupca na stary tel. Marzy mi się Iphone z megaśną obudową *,*


Mam do was pytanie, zapraszam na facebooka :D

poniedziałek, 18 marca 2013

Ćwieki.

Cześć wam.
Mam nadzieje, że trzy sprawdziany które dzisiaj pisałam zaliczyłam na pozytywna ocenę. Po za tym spadł śnieg. Już w czwartek teoretycznie powinna zacząć się wiosna. Szczerze wątpie, że tak się stanie. A przydałoby się słoneczko.. Bo to przecież dzień wagarowicza. Macie jakieś plany na ten dzień? ajaja. Ja wybieram się z najlepszymi koleżankami z klasy, napewno będzie fajnie *,* Wczorajsze popołudnie spędziłam u Oli. Po tym czasie kiedy się nie odzywałyśmy , teraz musimy nadrobić. Wpadłyśmy na pomysł, żeby ozdobić moją bluzkę ćwiekami. Ćwieki na mojej bluzce są na ramieniu i wygląda jakby od nowości już tak było. Idealnie. To łatwy sposób na przerobienie starej bluzki.




niedziela, 17 marca 2013

nauka.

Siema.
Za oknem , na niebie piękne słoneczko. Które pobudza nasze endorfiny przez co uśmiechamy się, jesteśmy szczęśliwi. To coś czego potrzebujemy tuż po zimie. Ojej, dlaczego ten weekend się już kończy? Na szczęście za niedługo święta, odpoczniemy trochę. A po świętach byle do majówki i za nim się obejrzymy będą wakacje. Damy rade -musimy. Tak strasznie nie mam ochoty sie uczyć. Wszystko jakoś tak olewam. Chyba pora to zmienić? eeee. Może niektóre sprawdziany są tak fajne, że piszę je po 2 razy? haha... no dobra, dobra. Obiecuję uczyć się już na sprawdziany nie na poprawy. Na dzisiaj chemia oraz francuski do ogarnięcia -.-


To będzie ciężki tydzień..
Polubicie mnie na facebooku ?! ;>

sobota, 16 marca 2013

facebook

Rano udało mi się założyć fanpage bloga. Teraz na bieżąco będziecie mogli wiedzieć co dzieję się u mnie. ;) Zapraszam do polubienia : klik. Podawajcie linki waszych fanpage w komentarzach.
***
Południe spędziłam z Olą. Najpierw poszłyśmy na spacerek, a później zdjęcia. Wyszły całkiem, całkiem. Było świetnie, tak normalnie tak jak dawniej. Nagadałyśmy się i stwierdziłyśmy , że jesteśmy głupie skoro wyobrażałyśmy sobie życie bez siebie. eh. Później poszłyśmy do mnie na raffaello i herbatkę. 



Dobranoc miśki! :*

Najcenniejsza.

kiedyś nie mogły bez siebie żyć. teraz nawet  pisać nie potrafią. 

O mały włos nie straciłam najlepszej przyjaciółki... Jestem okropna, nie można tak traktować ludzi. Tydzień się nie odzywałyśmy, wszystko można powiedzieć, że przez znajomych (z którymi w wakacje przyjaźniłyśmy się). Wrócić do czasów, kiedy nasza kłótnia była o zabawkę. Przyznam, że było normalnie. Dopiero po wielu rozmowach z innymi, zrozumiałam. Moooja, moooja. To pierwsza i obiecuje, że ostatnia kłótnia! Źle się z tym czuje... Przyjaciel do skarb, dlatego dbajcie o to co najcenniejsze ♥.


Na zawsze

Chcieliście przeczytać historię miłosną, więc proszę klik. Opublikowałam moje opowiadanie  na fotoblogu, tak wygodniej.
P.s Ta historia zdarzyła się naprawdę i to w moim życiu.

piątek, 15 marca 2013

zimowy powrót.

Cześć.
Pogoda się popsuła. Przyszła zima, stojąc na przystanku gorzej marznę, niż wtedy kiedy był śnieg. Miałam dzisiaj na 10 do szkoły, spędziłam te dwie godziny jak zwykle na hali. Odrobiłam zadanie i czas jakoś zleciał. Okazało się , że nie było Woku , z którego miał być spr. Ufff. Ale byłam "przygotowana". Trzy notatki zrobione w telefonie. Musze przyznać, że to całkiem fajna metoda ściągania. Wieczór jakoś planuje spędzić w domu. Stanowczo za zimno na wyjście. Ogarnę komentarze, sprawy blogowe, włączę film i upiekę ciasto.



Pytajcie : ASK.FM

czwartek, 14 marca 2013

tego mi było trzeba.

Czeeeeść.
Dawno nie było takiego dnia. Zero problemów, zero myślenia, totalny luuz. Tego mi było trzeba. DZIĘKUJE <3 Nie ma co udany dzień bez szkoły. Spotkałyśmy się o 8 na hali. Poszłyśmy do sklepu kupić śniadanko, później na cegielnie, gdy trochę zmarzłyśmy poszłyśmy się ogrzać na hale. A, że zaczęło nam się nudzić poszłyśmy pozwiedzać technikum.. Że niby nigdy tam nie byliśmy ;D

♥♥♥

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia