Nadszedł czas by podsumować tegoroczne lato. W te wakacje wydarzyło się wiele. Można powiedzieć,że parę rzeczy robiłam po raz pierwszy. Niczego nie żałuję. To były najlepsze wakacje w moim życiu! Wszystko zapoczątkowała impreza z okazji "dni wolności", częste ogniska, a przede wszystkim codzienne spotkania na mieście. Świetnie :) Oby dzisiejsze, ostanie ognisko było takie jak to poprzednie. Jutro, już wrzesień, trzeciego będę licealistką. Trochę przerażające, ale co zrobić?! Nie chcę wrócić do gimnazjum, a z drugiej strony boję się nowej szkoły, obcych ludzi..
Były!
A jakie były wasze wakacje? :)