Na nie planowanej matematyce wpadł mi genialny pomysł, aby odwołać francuski z ósmej lekcji i odrobic go jutro. Udało się, zwolnili nas wcześniej do domu. Na jutro muszę nauczyć się na kartkówkę z matmy i będzie lajt. :) Póki co znalazłam stare płyty CD, na których nagrane są włoskie piosenki. Ah ♥. przypomniały mi sie czasy kiedy słuchaliśmy włoskich piosenek w drodze nad morze! :))
Zaraz uciekam na makaronowy obiad *.*
mmm zgłodniałam ^^
OdpowiedzUsuńjak ja ci zazdroszzę tych lekcji francuskiego! :D
chciałabym się uczyć francuskiego.. ;D chociaż... xD
OdpowiedzUsuńja chcę taki makaron~! *_* :D
jaki fajny makaron ;dd
OdpowiedzUsuńmniam;3
OdpowiedzUsuńuwielbiam słuchać jakiś piosenek z którymi przychodzą mi do głowy jakieś wspaniałe wspomnienia :3
OdpowiedzUsuńzjadłabym ;d
OdpowiedzUsuńa ja dzisiaj jem nie zdrowo ( pizza) bo nie chce mi się robić obiaduuu:d
OdpowiedzUsuńKocham makaron, bardzo często go jem, ponieważ jest to szybkie danie, a gdy wracam padnięta po szkole nie mam siły by zrobić sobie coś innego :>
OdpowiedzUsuńKokardeczki. Uwielbiam makaron pod każdą postacią ;)
OdpowiedzUsuńKokaardki <3
OdpowiedzUsuńale urocze :>
OdpowiedzUsuńmakaron :) Lubie xD
OdpowiedzUsuńteraz mam ochote na makaron hah ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie że Was wcześniej zwolnili:D
OdpowiedzUsuńMmm... Makaron!<3 Smaka mi narobiłaś:p
mmm <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam Włochy, kilka lat temu byłam tam, ale z chęcią pojechałabym jeszcze raz. mają dobre jedzenie i nie tylko ;)
OdpowiedzUsuńJa też. Tak samo dobrze je wspominam jak ty.
Usuńwłoskie piosenki, filmy.. mają to coś :)
OdpowiedzUsuń