"znałem kiedyś faceta, który zakochał się w kobiecie. Przez rok przychodził do kawiarni w której pracowała, aby popatrzeć na nią. W myślach układał scenariusz rozmowy. Aż pewnego pod kawiarnią zepsuł mu się samochód. Wszedł do cukierni i stwierdził :
dzisiaj jest najgorszy dzień w moim życiu, zepsuł mi się samochód, wyrzucili mnie z pracy i sąsiad zalał mi mieszkanie i jestem w Tobie szaleńczo zakochany. Podwójne espresso poproszę. Dziewczyna odwraca się i mówi:
-bardzo mi pan schlebia, ale po pierwsze przeskoczył pan kolejkę a przed panem stoi mój mąż.
Mąż obraca się i wali faceta prosto w twarz. Mężczyzna upada, bez życia ze złamanym sercem, słyszy śmiech. Odwraca się i widzi kobietę.
-Przepraszam, ale zanim cię poznałam myślałam, że to ja mam najgorszy dzień w życiu, może masz ochotę na kawę?
Miał. Wypili kawę. Zakochali się. Pobrali i żyli długo...
Nigdy nie wiesz kiedy miłość przyjdzie, oczywiście nie możesz o niej dużo myśleć bo wtedy nie przyjdzie.Ale kiedy to się stanie, zrozumiesz że warto było czekać i marzyc. ♥" Najpiękniejszy fragment z filmu, który wczoraj wieczorem skończyłam oglądać. Fragment, który puścili na antenie, kiedy Doris dzwoni do radia... Przecudowny film o miłości - Listy do M. Wprawia nas w świąteczny klimat i przez to chcę już święta. :))
dzisiaj jest najgorszy dzień w moim życiu, zepsuł mi się samochód, wyrzucili mnie z pracy i sąsiad zalał mi mieszkanie i jestem w Tobie szaleńczo zakochany. Podwójne espresso poproszę. Dziewczyna odwraca się i mówi:
-bardzo mi pan schlebia, ale po pierwsze przeskoczył pan kolejkę a przed panem stoi mój mąż.
Mąż obraca się i wali faceta prosto w twarz. Mężczyzna upada, bez życia ze złamanym sercem, słyszy śmiech. Odwraca się i widzi kobietę.
-Przepraszam, ale zanim cię poznałam myślałam, że to ja mam najgorszy dzień w życiu, może masz ochotę na kawę?
Miał. Wypili kawę. Zakochali się. Pobrali i żyli długo...
Nigdy nie wiesz kiedy miłość przyjdzie, oczywiście nie możesz o niej dużo myśleć bo wtedy nie przyjdzie.Ale kiedy to się stanie, zrozumiesz że warto było czekać i marzyc. ♥" Najpiękniejszy fragment z filmu, który wczoraj wieczorem skończyłam oglądać. Fragment, który puścili na antenie, kiedy Doris dzwoni do radia... Przecudowny film o miłości - Listy do M. Wprawia nas w świąteczny klimat i przez to chcę już święta. :))
chyba skuszę się, żeby obejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńslyszalam o tym filmie i chetnie obejrze:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy wpis:)
slyszalam o nim ale jeszcze nie ogladalam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten film :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze obejrzeć <3
OdpowiedzUsuńostatnio nakłoniłaś mnie do filmu "LOL" ^^ Świetny :D
byłam na tym w kinie w zeszłym roku, świetny film! :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam go, ale może się skuszę ;p
OdpowiedzUsuńNie oglądam :D
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny film. :)
OdpowiedzUsuńOglądałam, świetny jest! :D
OdpowiedzUsuńNie oglądałam, próbowałam ale jakoś zawsze znalazłam coś lepszego. Może dlatego, że nie jestem przekonana do polskich filmów ;p
OdpowiedzUsuńbyłam na tym w kinie rok temu, cudowny film! <3
OdpowiedzUsuńw zeszły roku byłam całą klasa na tym filmie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe! :)
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę i obejrzę w piątek :D Lubię taki filmy o świętach ! :)
OdpowiedzUsuńOd dawna miałam ochotę na ten film. A fragment? Piękny♥
OdpowiedzUsuńoglądałam i bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńzmieniłaś coś chyba na blogu... chyba czcionki? ;p ;>
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten film! zawsze go oglądam,gdy mam chandrę:D
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tego filmu,ale pewnie to zrobie;)
OdpowiedzUsuń