Czasami coraz bardziej zdarza mi się tęsknić za czasami, kiedy prowadziłam bloga systematycznie. Otwierałam kartę i pisałam. Miałam w sobie tyle zapału, pomysłów i... czytelników! Mówię o tym jakby to było ze sto lat temu, a przecież tak pięknie było w 2013r. Potrzebowała mniej więcej roku, żeby liczba wyświetleń i komentarzy była dla mnie zadowalająca. I kilku miesięcy w 2014r. żeby to wszystko poszło na marne. I co pozostało? 654, 654, 654! Zostałam sama z 654 obserwatorami. Tylko ja i oni - Wy. Znowu chciałabym być taką blogerką jak w 2013 r. Nawet nie wiecie jak bardzo. Może i mam motywację do prowadzenia bloga, ale czym jest blog bez czytelników?! ROŚLINKĄ, którą z dnia na dzień staje się słabsza aż w końcu... Blogerka zdaje sobie sprawę, że jej praca idzie na marne i zamyka kartę z nowo napisanym postem. Tak przynajmniej dzieję się u mnie...
To nie jest jedyna rzecz za którą tęsknie...
Złote Piaski są cudowne!
Do końca nie wiem jak to ująć - Potrzebuję was, aby ten blog normalnie funkcjonował!! Pomóżcie ;-)
ja jestem :) piszesz naprawdę ciekawie i bardzo lubię odwiedzać Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńi mam nadzieję, że uda Ci się blagować systematycznie :)
Ja jestem i będę ! Sama potrzebuję wsparcia ze strony czytelników a nie wiem jak ich pozyskać
OdpowiedzUsuńja sie zgłaszam! :)
OdpowiedzUsuńderniere-danse-me.blogspot.com
to takie "zgłaszam się", że jestem obserwatorem i że przeglądam Twojego bloga! jest super :)
UsuńDziękuje! :)
Usuńu mnie równiez ta liczba stoi w miejscu, ale jakos trzeba działać i sie nie poddawac
OdpowiedzUsuńślicznie razem wyglądacie :) extra zdjęcie;)
OdpowiedzUsuńmam podobny problem :D ~ best-frieend.blogspot.com zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie zdjęcieee! :)
OdpowiedzUsuńPrzeżywam dokładnie to samo aktualnie...przez chwilę czułam jakbyś mi te wszystkie zdania w swoim poście wyjęła z ust :) Damy radę! <3
OdpowiedzUsuńja czytam twojego bloga od przeszło roku, może nie piszę co chwile komentarze ale bywam tu za każdym razem gdy pojawi się nowy post :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcie ! ;) Myślę, że obserwatorzy wrócą, potrzebują tylko wiedzieć, że Ty będziesz na nich czekała :)
OdpowiedzUsuńnie smutaj się.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem masz duże grono czytelników, których większa część nie komentuje postów ale są i czytają, musisz o tym wiedzieć. Ja staram się zawsze komentować gdy tylko mam czas, ale nie zawsze mój czas na to pozwala. Zawsze jednak czytam :D.
Co ja mam powiedzieć po półtora roku z przerwami bez blgoowania? ;) Czytelnicy poszli, przyjdą nowi ;) Nie zamartwiaj się i bądź sobą :* PS. Cieszę się, że nadal masz ten szablon ;)
OdpowiedzUsuńEch, mam dokładnie tak samo. Kiedyś było fajnie, a potem nawaliłam i też zostałam sama z obserwatorami, ale to tylko puste liczby...niestety.
OdpowiedzUsuńJa się przekonałam, że jeśli nie udzielam się na innych blogach, zostaję z 5 komentarzami pod postem. Nie jest to za miłe, kiedy ma się masę pomysłów, ale, tak jak napisałaś, nie jest się docenianym..
OdpowiedzUsuń