Cześć!
Piszę dopiero teraz, bo wcześniej nie dałam rady... Teoretycznie półmetek miał rozpocząć się o 18, jednak zaczęliśmy się bawić dwie godziny wcześniej u koleżanki ^^ A dopiero później trafiliśmy do lokalu. Nie wiem nawet kiedy zleciała ta caaaaaała noc. Bawiłam się świetnie i chętnie powtórzyłabym to. ;)
Doooobranoc! :)
Piszę dopiero teraz, bo wcześniej nie dałam rady... Teoretycznie półmetek miał rozpocząć się o 18, jednak zaczęliśmy się bawić dwie godziny wcześniej u koleżanki ^^ A dopiero później trafiliśmy do lokalu. Nie wiem nawet kiedy zleciała ta caaaaaała noc. Bawiłam się świetnie i chętnie powtórzyłabym to. ;)
Doooobranoc! :)
my tez zawsze przed jakimiś imprezaim szkolnymi spotykamy się najpierw u koleżanek w domach żeby się rozkręcić hahaha
OdpowiedzUsuńmons-monss.blogspot.com
ładne :)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńŚliczną sukienkę miałaś :*
OdpowiedzUsuńdo której trwał ten Twój pólmetek? ;d
Piękną sukienkę miałaś :D
OdpowiedzUsuńFajnie że się dobrze bawiłaś ♥
OdpowiedzUsuńniikablog.blogspot.com <---------- zapraszam ♥
to najważniejsze ze imprezka udana!!:))
OdpowiedzUsuńlubie takie imprezki :D
OdpowiedzUsuńśliczną sukienkę miałaś;)
OdpowiedzUsuńJa się nie mogę doczekać półmetku :c Śliczne jesteście :)
OdpowiedzUsuńhttp://fotografiamojapasjaa.blogspot.com/
A ja mam półmetek za tydzień. :)
OdpowiedzUsuńwidać, że zabawa się udała;)
OdpowiedzUsuńojaaa, co za imprezowiczki widzę:D dobre zdjęcia, ślicznie wyglądałaś:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczną miałaś sukienkę :) to dobrze że się świetnie bawiłaś :D
OdpowiedzUsuń