praca!?

Cześć! Przede mną ciężki tydzień. Wiele zaliczeń, jakieś sprawdziany, kartkówki, eh sami wiecie co jest. Niestety trzeba jakoś przeżyć te 45 dni szkoły. Oby pogoda dopisała, bo będzie jakoś tak lepiej. ;)

Wczorajszą niedzielę spędziłam na przeglądaniu ofert pracy. TAAAK! Chciałabym iść do pracy na 1 miesiąc nie więcej. Już nawet może to być bezpłatny staż, cokolwiek. Byleby nie siedzieć bezczynnie w domu przez pierwszy miesiąc. Bo drugi, czyli sierpień to będzie piękny miesiąc - szykują się wspólne wakacje. <3 A wy znaleźliście jakąś sezonową pracę, co o tym sądzicie. Ja kiedyś miałam inne nastawienie do pracy w wakacje, jak widać nastawienie zmienia się wraz z wiekiem.

`04.05.14.`Niestety nie mam nic nowego.

yummy!

Wczoraj wieczorem spotkałam się z Anią. Bardzo przyjemnie się minął mi czas. Rano wcześnie musiałam wstać i szybko lecieć na korepetycje z matematyki. A później zaniosłam do krawcowej kilka par moich prawie nowych , ale za dużych spodni! Obejrzałam już zaległe seriale, więc teraz biorę się za czytanie książki w towarzystwie pysznych ciasteczek.

A wieczorem idę odwiedzić mojego chorego chłopaka. ;c

dzisiejsze nowości!

Całe szczęście szybko zaczęłam weekend, bo miałam tylko dwie lekcje. Po szkole zajrzałam do księgarni i akurat tam znalazłam książkę, którą szukam już od tygodnia - Dotyk Crossa! Może któraś z was to czytała, ja słyszałam bardzo dobre recenzje, a w dodatku książka ta podobna jest do słynnego Greya. Wstapiłam też do Rossmanna, tam wielka -49% promocja na wybrane artykuły. Skusiłam się na Lip gloss od Lovely. Taka błyszczykowa szminka. Całkiem fajna jak na razie. ;) Włócząc się po mieście otrzymałam telefon od mojego chłopaka, nie były to dobre wieści. Całe szczęście już jest wszystko okej!

Uciekam do lekturki, miłego piątku! :)

Triviador

Pierwszy dzień po długiej przerwie od szkoły to naprawdę ciężki dzień. Gratulacje dla wszystkich, co dzisiaj wytrwali do końca! :) Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kolejne moje małe (już!) uzależnienie. Zaraził mnie tym mój chłopak. Nie lubię gier, co doskonale wie. Triviador, jak żadna inna gra spodoba mi się! Od kilku dni gram w to bez przerwy. Zasady są bardzo proste. Na początku dostajemy 'zamek' w jednym z województw, żeby powiększyć swoją siedzibę należy dobrze odpowiedzieć na zadawane pytania. ;-)

Może ktoś z was gra w Triviador? Mój nick to Mart7878! Pograjmy razem! ;)

udana majówka!

Niestety już dzisiaj skończy się mój dłuuugi weekend majowy. Dzięki maturzystom zyskałam dodatkowe 3 dni wolnego. Szkoda, że już za rok nie będzie tak pięknie. :O Najważniejsze jest to, że odpoczęłam od szkoły,od tego życia codziennego. Spokojnie mogę powiedzieć, że majówka udała mi się! Mam nadzieję, że wam również. ;-)

Wracając jeszcze do wczorajszego dnia, to po południu wyciągnęłam Anię na rowery. Nie pokonałyśmy jakoś super dużo kilometrów, ale lody nam się należały! haha :D A wieczorem grill ze znajomymi. Fajnie było!

Tak mi się nie chce wracać do szkoły... :(

bubble tea

We wrocławskich Arkadach trafiliśmy do bardzo przyjemnego miejsca - Bubble Tea! Nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałam. Zachęciło nas bardzo pyszne menu. haha :D Otóż w Bubble tea, można skomponować własny napój orzeźwiający. Do wyboru (jako bazę) mamy jogurt lub czarną, zieloną herbatę. Do tego dodajemy jakiś owocowy smak. Iiiiii jako ostatni dodatek kuleczki, które po przegryzieniu uwalniają swój smak. Ja wybrałam zieloną herbatę, marakuję ii pomarańczowe kuleczki. Było naprawdę pyszne!

A teraz czas na kilka słów wyjaśnienia.

Myślę, że w końcu po kilku miesiącach przerwy znowu odzyskałam chęci do prowadzenia systematycznie bloga! Mam mnóstwo pomysłów na posty, uwielbiam do was pisać i znowu mnie to kręci! Nie wiem być może potrzebowałam większej przerwy, lub też może jakieś odskoczni... Teraz jestem szczęśliwa, że znowu mogę pisać. Martwi mnie tylko, że straciłam stałych czytelników. :( Jednak nie poddaję się spróbuję Was odzyskać, a co więcej - chcę zyskać nowych czytelników. ♥

Inna kobieta

Pierwszy raz zrobiłam plan wycieczki i co? No i niepotrzebnie. Bo w rezultacie wszystko wyszło spontanicznie. Na przykład kino. Wybraliśmy się na komedie - Inna Kobieta. Możecie sobie tylko wyobrazić jak ciężko było mi namówić Kube na ten film. hahah :D Było warto! Rewelacyjna komedia, dawno takiej nie oglądałam.

Żona i kochanka tego samego mężczyzny odkrywają, że on zdradza je obie z trzecią kobietą. Trzy kobiety łączą swe siły, by dać mu nauczkę... Aż dziwne, że kobiety potrafiły się zaprzyjaźnić. ;-)

pssssssst. Założyłam nowy fanpage blog KLIK

Zapraszam do polubienia.

zoo

Heeeeej! Jestem padnięta po dzisiejszym dniu, ale za to jaka szczęśliwa! :) Wcześnie rano pojechaliśmy do Wrocławia, co prawda na początku mieliśmy odwiedzić Kraków, jednak w końcu padło na Wrocław. Na początek odwiedziliśmy zoo. Po drodze spotkały nas same zabawne (choć trochę dziwne) historie. Po 2h spacerowania wśród zwierzaków należała nam się pizza! haha :D Później kino, zakupy i pyszne COŚ. O czym napiszę później.

 Taki to był dzisiaj bardzo cudowny dzień! :)

plany, plany, plany!

I mamy kolejny bardzo długi weekend!!! Ponad tydzień wolnego, cudownie. W związku z tym, że do wakacji zostało jeszcze sporo czasu, to razem z moim chłopakiem postanowiliśmy jakoś urozmaicić weekend majowy! Planujemy odwiedzić, któreś z polskich miast. :) Oby pogoda dopisała, bo chcemy już wyruszyć w niedzielę! To będzie nasz pierwszy wspólny wyjazd. Strasznie się ciesze i wracam do dokładnego opracowania planu. ;)

A wy wybieracie się gdzieś ? :D